Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 57
Pokaż wszystkie komentarze1. w stadzie zawsze raźniej czego przykładem jest zachowanie motocyklistów na drodze 2. kierowca terenówki (pomimo tego, że siedział w samochodzie) mógł poczuć się zagrożony ze strony otaczającej go grupy motocyklistów, zagrożenie mógł odczuwać nie tyle wobec swojej osoby co np. własnej rodziny 3. eskalacja napięcia nastąpiła jednak ze strony motocyklisty który zajechał drogę (materiał filmowy pokazuje to wyraźnie) 4. błędem kierowcy było to, że nie zawiadomił Policji o zagrożeniu zanim doszło do eskalacji efekt tej mikstury każdy widział, śmieszy mnie natomiast przeprowadzanie wywiadów z motocyklistami zamieszanymi w akcję - jakby nie patrzeć to również dzięki ich zachowaniu jeden z nich leży w stanie krytycznym w szpitalu można było jechać w rzędzie jednym lub dwoma pasami? można było poprosić o eskortę kolumny?
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza