Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 50
Pokaż wszystkie komentarzeŻal dupę ściska jak się czyta komentarze "kierowców samochodów". Owszem gościu na moto wpychał się między auta, ale nie siedział nikomu w martwym punkcie, starał się wyprzedzić to całe towarzystwo i jechać dalej. Niestety nikt z wielce szanujących prawo nie odjechał odrobinę w prawo, by go po prostu puścić i niech sobie jedzie. Kierowca plandeki nie upewnił się może zmienić pas i zajechał drogę motocyklowi, który pewnie gwałtownie zahamował, być może stanął na kole i dziewczyna zleciała. Szczęście, że drugi TIR jej nie przejechał i że skończyło się na jedynie strachu i pewnie kilku siniakach. Uściślę, że sam jestem i kierowcą samochodu i kierowcą motocykla - choć częściej jeżdżę samochodem. Nie mam kompleksów i nie widzę nic złego w przepuszczeniu motocykla zwłaszcza w korku, po pierwsze dla tego, że motocykl i tak zawsze ruszy szybciej od samochodu, po drugie dla tego, że motocykl może się przecisnąć pomiędzy autami i spokojnie sobie pojechać, po trzecie dlatego, że jeżeli zatrzymamy w korku motocykle, to korki będą jeszcze większe i wreszcie po czwarte dla tego, że wiem co przeżywa motocyklista ubrany w odzież motocyklową w korku w upał.
OdpowiedzAle ten motocyklista nie miał wyobraźni i nie powinien w tym przypadku przepychać się między pojazdami. Bo w tej sytuacji zawsze będzie narażony na poniesienie klęski. Co do martwego pkt. W samochodzie ciężarowym to jesteś w błędzie zwłaszcza z jego prawej strony, a motocyklista zapewne momentalnie przyśpieszył i był w tym momencie jak widmo.
OdpowiedzAle ten motocyklista nie miał wyobraźni i nie powinien w tym przypadku przepychać się między pojazdami. Bo w tej sytuacji zawsze będzie narażony na poniesienie klęski. Co do martwego pkt. W samochodzie ciężarowym to jesteś w błędzie zwłaszcza z jego prawej strony, a motocyklista zapewne momentalnie przyśpieszył i był w tym momencie jak widmo.
Odpowiedz