Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeWszystko zależy od sytuacji: a) zatrzymany zostałem za pewne wykroczenie spowodowane zwykłą nieuwagą. Szkodliwość znikoma, brak celowości wykroczenia - porozmawialiśmy sobie z funkcjonariuszem i skończyło się na pouczeniu, a na do widzenia usłyszałem wesołe "to kiedyś postawi Pan piwo panie Janie (imię podmienione ;) )" i w takiej sytuacji nie mam nic przeciwko. b) hipotetyczna sytuacja bazująca na chyba nawet kiedyś tutaj przytoczonej sytuacji: 100+ w terenie zabudowanym, pan policjant zatrzymuje, prosi o dokumenty, pokazuje kierowcy prawo jazdy i mówi "patrzy Pan? to już go Janie długo nie zobaczysz" i w takiej sytuacji (pomijając formę całej wypowiedzi) nie chciałbym, żeby jeszcze przy okazji się do mnie funkcjonariusz zwracał po imieniu.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza