Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Masz sporo racji kolego...ale .. Druzgocąca prawda jest taka ze bardzo duży odsetek serwisów motocyklowych bazuje na niewiedzy i jak polskie wybrzeże na ... sezonowości. Pomijam wszechwiedzych klientów, ale wciskanie usług niepotrzebnych, naciaganie jest faktem.wiele napraw wynika tez z braku wiedzy- przykład- serwis- łańcuch o jedno oczko przesunięty w zefirze- rozebranie silnika bo korby pewnie...( Zachodniopomorskie bez nazwy) Umawiasz sie na wymianę łańcucha roz. Dostajesz wycenę-900zl Przyjeżdżasz na odbiór 30 dni później bo coś ciqgle- rachunek 1500 Putanie do szefa dlaczego nikt nie dzwonił??? A ku...ro i tak trza bylo zrobic - i tak malo bo sie narypali nie wiedzieli ze gwinty szpilek od napinacza byly slabe ect. Ok wychodzą czasami w starszych moto dziwne pajacyki- ale. Notoryczne co serwis niespodzianki burzą zaufanie Osobiście mam Ducati różne modele od lat i stwoedzam- te moto psują sie jak kazdy- ale często niszczyła je niewiedza mechaników i IGNORANCJA. Myślałem ze czas mechaników Zbyszkow podwórkowych sie skończył- niestety nie Wielu z nich poprosty ma teraz kafelki na podlodze i podnośnik z dotacji- ale charakter dziada został ( pracowałem jak handlowiec prrzy serwisie motocyklowym) wiem kto w markowym miejscu potrafi robić i co muso robić zeby miec kase na autoryzację kompa. Nasz biznes opiera sie na pasji- dlatego łatwiej zaufać- przecież tez motocyklista!! A biznes ro nie kolega z podwórka niestety- warto wspoerac się adresami w województwach serwisami które sa sprawdzone- wtedy dziady nie przetrwają i takie artykuły nie będą potrzebne.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza