Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeW sobote samemu jadąc "l"ką widziałem podobną akcje; jednak w przypadku który widziałem kursant a raczej "kursant" poszedł jak wściekły przez ruchliwe skrzyżowanie zostawiając swojego instruktora na światłach. Moim zdaniem tacy osobnicy powinni ponownie zaznajomić się z przepisami ruchu drogowego albo zastanowić się po kilkunastu żołnierskich słowach nad dokończeniem kursu... Osobiście niechciałbym mieć wypadku przez takiego agenta, brak wyobraźni przyszłego (mam nadzieje że jednak nie) kierowcy.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza