Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeNo cóż, sam jeżdżę takimi sprzętami, ale mam nadzieję że złapią tego ch... Nie dość że spowodował wypadek (mam nadzieję że kierowca Toyoty wyzdrowieje) to jeszcze robi zła opinię innym, normalnym kierowcom motocykli typu cross/enduro.
OdpowiedzJa rozumiem że można się zagapic, zajechać drogę, spowodować wypadek. Nikt nie jest święty ani nieomylny. Ale jak można być takim chujem, żeby przejechać potem obok rozwalonego samochodu i spierdolić? Mam nadzieję że jak ten burak się kiedyś wyglebi i połamie, to ktoś to potraktuje go tak samo i po prostu pojedzie dalej.
OdpowiedzDokładnie. Jakim trzeba być ch.. żeby w obawie o własną dupę uciec z miejsca wypadku, zostawiając samemu sobie człowieka, który dachował po to żeby uratować twoje nędzne życie? Mam nadzieję, że dowalą mu kumulację wszelkich możliwych paragrafów. Spowodowanie wypadku, narażenie życia, nieudzielenie pomocy, ucieczkę, itd. Poza tym jest jeszcze bonus, bo o ile dobrze kojarzę, polskie prawo w przypadku takiej ucieczki traktuje sprawcę tak jakby był pod wpływem. No to udanej odsiadki.
OdpowiedzI vice-versa : pierwszy lepszy film z netu https://www.youtube.com/watch?v=ih_c-NcIUnI , puszkarze lepsi?
OdpowiedzJa też nie rozumiem, jak można zagapić się, zajechać drogę....droga to nie playstation. Tu nie ma miejsca na powodowanie wypadków i głupie tłumaczenia.
Odpowiedz