Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeDokładnie. Chcesz żyć w społeczeństwie to się dostosuj do panujących zasad. Ludzie nie lubią jak się im rozkazuje, daje nakazy i zakazy. Ale tak już jest. Chcesz być wolny? To do dziczy.
OdpowiedzNie uciska cię za mocno to homonto i kaganiec??
OdpowiedzZasady jak najbardziej, z poszanowaniem najważniejszej: Konstytucji RP. Wiesz czemu nie wprowadzili stanu wyjątkowego? Stan wyjątkowy zabrania m. in. zmieniać konstytucje, czy zasady wyboru prezydenta, w pewnym sensie "zamraża prawo", Tymczasem władza majstruje w przepisach w najlepsze kiedy obywatele siedzą w areszcie domowym. Wprowadzono de facto stan wyjątkowy dla obywateli, ale nie dla organów państwowych.
OdpowiedzZgadzam się w 100%. Chcesz zasad? To się ich trzymajmy. Jeżeli jest zasada że nikt mi nie może zabronić poruszania się bez wprowadzenia stanu wyjątkowego to znaczy że mamy się jej trzymać. Dlaczego zasady mają być tylko dla mnie a rządzący wybierają sobie tylko te które są dla nich wygodne? Prawo obowiązuje wszystkich a nie tylko nas. Cholerny kaczor wjeżdża sobie bryką na powązki bo boli go kolano a ty nie masz prawa przejechać się samotnie motorem. Pie%#ole takie zasady. Albo są albo ich nie ma. W tym wypadku najwyższe osobistości w państwie nie trzymają się zasad to ja też mam na nie wywalone.
OdpowiedzPopieram w 150 procentach
OdpowiedzZasady to stosował Jacku np. Trajan, ale nie licz tu na socjalistów: "Pliniusz Młodszy, w liście do cesarza podobnie charakteryzuje chrześcijan – że mianowicie prawdziwego chrześcijanina „żadna siła” nie może zmusić do rewokowania. Dlatego takich, co rewokowali, Pliniusz natychmiast zwalniał, a w liście pyta cesarza, jak ma postępować z chrześcijanami prawdziwymi. Odpowiedź Trajana przynosiłaby mu zaszczyt również, a może nawet zwłaszcza dzisiaj, w epoce totalnej inwigilacji – bo cesarz stanowczo zakazuje Pliniuszowi korzystać z donosów anonimowych, stanowiących „hańbę naszych czasów”
Odpowiedz