High Voltage Garage - czarny koń TTXGP 2010?
Czy kiedyś mieliście pomysł na przedsięwzięcie o niewiadomych szansach powodzenia, z możliwością nadspodziewanego sukcesu lub spektakularnej porażki? A czy słyszeliście kiedyś o High Voltage Garage i ich najnowszym, szalonym projekcie? Jeśli nie, to właśnie czymś takim chcemy was zainteresować i to pokazać!
Naszym celem jest zbudowanie dwóch identycznych motocykli elektrycznych. Wyjątkowość i trudność ma polegać na stworzeniu w pełni funkcjonalnych prototypów dorównujących, a nawet pod pewnymi względami przewyższających obecne na rynku konstrukcje spalinowe (np.: Suzuki GSR600 czy Yamaha FZ6 S2). Zamierzamy przeprowadzić porównania bezpośrednie (nasza maszyna kontra jedna z wymienionych, head-to-head). Dwa egzemplarze mają wyeliminować przypadek i zapewnić element powtarzalności, który urealniłby możliwość rozpoczęcia produkcji seryjnej.
Pokażemy wam całość projektu, począwszy od pozyskania dotacji unijnych w ramach programu "Innowacyjna gospodarka", poprzez przygotowanie zaplecza budowy, projektowanie, budowę, testy prototypów oraz imprezy towarzyszące. Zwieńczeniem projektu mogłaby być podróż powstałymi motocyklami po Polsce, wykorzystując do ładowania akumulatorów wyłącznie istniejącą infrastrukturę. Tyle tylko, że to byłoby za proste... Dlatego wybraliśmy uczestnictwo w przyszłorocznym ekologicznym wyścigu TTXGP 2010, odbywającym się na wyspie Man, a po wyścigu powrót na motocyklach do kraju, na zasadach jak dla podróży po Polsce.
Tego wszystkiego musimy dokonać w niecałe 10 miesięcy. Na dodatek jest nas tylko dwóch, niekoniecznie szablonowych (co jest delikatnie powiedziane) inżynierów. A wszystko dziać się będzie w cichej wsi, z dala od głównych szlaków, w niepozornej stodole przebudowanej na warsztat. Jako że mamy doświadczenie w realizacjach prototypów różnych maszyn i urządzeń, wiemy, że przy okazji można będzie pokazać opór materii oraz skomentować trochę paranoi życia codziennego (jako że bywamy dosyć dosadni w osądach, może być to równie ciekawe i nieszablonowe).
Przy okazji poruszymy nieco pobocznych tematów, niekoniecznie ściśle związanych z motocyklami i nie zawsze najlżejszej wagi (przykładowo: czy energia elektryczna do napędzania pojazdów powinna być inaczej opodatkowana, niż do ogrzewania domów; jak ubezpieczać pojazd o pojemności skokowej silnika równej zero; ile wyniesie podatek ekologiczny dla dziesięcioletniego pojazdu o zerowej emisji spalin; dlaczego dla mediów i policji motocyklista jest symbolem pirata drogowego, skoro to kierowcy samochodów częściej powodują wypadki itp.). Ta część będzie miała formę oficjalnego pytania kierowanego do odpowiedniego przedstawiciela władz, a ewentualne odpowiedzi będą oczywiście cytowane i komentowane.
Podsumowując, dwóch nikomu nieznanych inżynierów konstruktorów z nieprzesadnym doświadczeniem w branży motocyklowej, z kraju nie kojarzonego z potęgą motoryzacyjną ani innowacyjnością, rzuca wyzwanie wielkim koncernom i nie mają zamiaru robić za tło, a wy możecie to obserwować na żywo na ekranach swoich komputerów.
Serdecznie zapraszamy do śledzenia perypetii związanych z przedsięwzięciem i ich komentowania na stronach Ścigacz.pl gdzie pokażemy wam to wszystko, w dotychczas niespotykany w Polsce (a może i na świecie) sposób.
Pozdrawiamy,
Zespół High Voltage Garage
Łukasz Kamrowski & Grzegorz Saj
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzePopieram taką inicjatywę, podpisując się pod nią wszystkimi dostępnymi kończynami, bo budzi we mnie płomień nadziei na lepszą przyszłość polskiej, i nie tylko, motoryzacji. Powodzenia, Panowie!
OdpowiedzWydaje mi się ze moto z silnikiem elektrycznym to moze być niezła dzida. Te silniki elektryczne maja czasem lepsze moce niz benzynowe, tylko problem jest z bateriami. Ale jak sie wyjeżdza na tor na...
OdpowiedzTak przy okazji: pojazd o napędzie elektrycznym nie jest pojazdem ekologicznym, ponieważ prąd potrzebny do "zasilania" silnika pochodzi z elektrowni, które wykorzystują węgiel. Więc CO2 i tak idzie...
OdpowiedzPrąd elektryczny można wyprodukować ze źródeł odnawialnych, czego nie da się powiedzieć o benzynie. Są kraje, gdzie już teraz energia ze źródeł odnawialnych to ponad 30%. We Francji około 70% energii elektrycznej pochodzi z elektrowni atomowych, one też nie produkują CO2.
OdpowiedzUwierze jak zobacze. Gadać każdy dureń potrafi
OdpowiedzMiałem przyjemność uczestniczyć w rozmowie z chłopakami z HV Garage i uwierz mi, że do durniów im baardzo daleko. :)
OdpowiedzRewelacyjny pomysl , pozdrawiam i trzymam kciuki :) Mimo iz dzwiek aktualnych spalinowek jest niepowtarzalny to elektryczne moto ma duzo + :)
OdpowiedzJest filmik z elektrycznym motocyklem... Co prawda jazda kończy się kolizją, ale dokładnie widać jak to dogniata - http://www.youtube.com/watch?v=9o15EALghp0 Wasz projekt... Mocno realny !!! ...
Odpowiedz