tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Gdynia zdziera z motocyklistów
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Gdynia zdziera z motocyklistów

Autor: Ania Jędrasiak 2009.07.06, 13:58 32 Drukuj

Motocykliści z Gdyni nie mogą parkować w centrum miasta

Od niedawna motocykliści w Gdyni zostali uszczęśliwieni koniecznością płacenia za parkowanie motocykla w centrum miasta. Jest to jedno z niewielu miejsc w Polsce gdzie strefa płatnego parkowania dotyczy także jednośladów. Większość miejskich władz doszła do słusznego wniosku, że motocykle nie zajmują wiele miejsca i zaparkują się wszędzie nie przeszkadzając samochodom.

Radni z Gdyni jednak nie odpuszczają motocyklistom. W uchwale postanowili potraktować jednoślady dokładnie tak samo, jak samochody. Dotyczy to zarówno kwestii opłaty za postój, jak i  konieczności wyeksponowania biletu parkingowego, tak aby kontroler nie miał problemu z jego odczytaniem. "[...]Bilety parkingowe powinny być umieszczone za przednią szybą pojazdu, lub w przypadku motocykli w innym widocznym miejscu, w sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości co do ich ważności, tak aby opłacanie czasu postoju było w pełni czytelne dla kontrolerów SPP."

Tutaj jednak pojawia się poważny problem. Zostawienie biletu w jakimkolwiek widocznym miejscu na jednośladzie spowoduje, że zostanie on zwiany, zabrany lub na przykład zamoknie. Oznacza to w praktyce, że nawet jeżeli motocyklista zapłacił za parking może dostać mandat karny jakby opłaty nie uiścił. Zdezorientowani kierowcy jednośladów z Gdyni chcąc rozwiązać ten problem napisali do wiceprezydenta miasta - Marka Stępa. Niestety odpowiedź jaką dostali jest co najmniej nie na miejscu, żeby nie powiedzieć, że jest wręcz arogancka.

"Witam Pana

Jeśli w istocie będzie Pan zainteresowany korzystaniem z płatnych miejsc postojowych w Śródmieściu będzie miał Pan pełną swobodę we wprowadzeniu takiego niestandardowego wyposażenia, które pozwoli na spełniającą wymogi ekspozycję biletu parkingowego. Przepis formułuje tylko dwa wymogi: aby miejsce było widoczne i możliwe było jednoznaczne stwierdzenie ważności biletu. Podobno motocykliści to ludzie z fantazją. Wierzę, iż wystarczy Panu, i pańskim kolegom motocyklistom, inwencji by we własnym, dobrze pojętym interesie sposób ekspozycji biletu rozwiązać.

łączę pozdrowienia, Marek Stępa"

Usilnie staraliśmy się dodzwonić do wiceprezydenta Gdyni z prośbą o wyjaśnienie nam tej kuriozalnej sytuacji. Niestety mimo wielu prób i połowy dnia spędzonej na słuchawce telefonu nie udało nam się z Panem Stępem porozmawiać.

Motocyklistom z Gdynii pozostaje albo parkować poza centrum miasta, albo wyposażyć swoje maszyny, oczywiście na swój koszt w jakieś uchwyty, lub inne nie homologowane cuda pozwalające na ekspozycję biletu. Niestety po raz kolejny mamy odczynienia z niedostosowaniem przepisów do realiów i urzędniczej opieszałości zamiast sensownych i przemyślanych decyzji. Motocyklistom z Gdyni, życzymy cierpliwości i tego aby nie zabrakło im „fantazji" do walki z ta dziwna sytuacją.

To zabawne, że w ostatnim czasie Gdynia wydaje miliony na kampanie reklamowe, aby ściągnąć do siebie turystów. W tym samym czasie jej urzędnicy, robią co mogą aby zniechęcić znaczącą grupę turystów, którzy podróżują motocyklami. Rzecz jasna we własnym, dobrze pojętym interesie.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 18
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Gdynianka 08/07/2009 22:26

Szczerze ciekawi fakt czemu pytanie zostało postawione Vice a nie Kierownikowi Biura Obsługi Strefy Płatnego Parkowania? Wydaje mi się kierownik ww referatu jest najbardziej kompetentną i najlepiej poinformowaną osobą która może udzielić jakichkolwiek odpowiedzi i porad w tej sprawie. Nie wiem też czemu, ale wydaje mi się, że P. Ania skopiowała wypowiedź P.Stępy z m3m, a jeżeli to prawda to szkoda, że zamiast budzić kontrowersje nie skopiowała wypowiedzi o biletach kierownika BOSPP, która została zamieszczona tego samego dnia! I tu się z Panem zgodzę, że wypowiedź vice prezydenta narobiła szkody bo wydaje mi się że wtedy można by było komentować i skupić na lukach w przepisach, a nie gorączkować się czyimś zachowaniem, które mnie nie obchodzi... teraz obchodzą mnie przepisy i to co można z nimi zrobić. Napisał Pan o parkowaniu np przy supermarketach i parkowaniu przed garażem. Otóż strefa parkowania nie dotyczy całej Gdyni, tylko paru ulic w centrum, a osoby które chcą zaparkować pod domem, parkują nic nie płacąc (rok temu rozdawano ulotki gdzie było napisane wprost, że można parkować bezpłatnie w odległości parunastu metrów od miejsca zamieszkania), sądzę, że można to odnieść również do garaży których jest się właścicielem lub najemcą. Z resztą (przepraszam za wyrażenie) po co "bić pianę" tu czy gdzie indziej na forach? Nie lepiej wybrać się do Referatu Skarg i Interwencji, przygotować wniosek dotyczący tego czemu motocykliści nie powinni płacić za postój i umówić się na rozmowę z prezydentem? To akurat może coś dać! I ciekawi mnie jedno... o parkomatach etc. wiadomo już od ponad roku... czemu teraz wszyscy nagle się obudzili i narzekają? Gdzie byli przez ten rok?

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę